U nas wiosna chyba zaczela sie juz na calego - jednego dnia 15-18 stopni i piekne slonce a nastepnego choc cieplo to pada:) Zreszta mnie dopadlo juz niestety przesilenie i wczoraj czulam sie tak ze myslalam ze umieram....I ta alergia na pylki tez daje sie we znaki:( Ok wystarczy tego narzekania:)
Dzis przychodze do was z recenzja produktu firmy
Tak to jest firma do ktorej mam niesamowity sentyment:) I niezmiernie cieszy mnie to ze jeszcze nie natrafilam na zaden produkt ktory by mnie zawiodl tak ze otrzymalby miano bubla miesiaca ale wiadomo nie mialam okazji tez przetestowac calego sortymentu:)
Ziaja Krem Do Rak Do Skory Szorstkiej,Malo Elastycznej 80ml Cena 6,90 Zakupiony w Naturze.
Zanim kupilam ten krem mialam okazje testowac go przez tydzien po kilka razy dziennie poniewaz moja kuzynka go namietnie uzywala:)
Oto co mozna przyczytac na opakowaniu:)
Opakowanie jest musze przyznac bardzo przyjemne dla oka - plastikowe,biale,plaskie i proste:) Idealnie zmiesci sie w kazdej torebce (tak mi sie przynajmniej wydaje :) ).
Zamkniecie jest na tak zwany "klik" i nie ma z nim problemy przy otwieraniu jak i przy zamykaniu:)
Owy produkt jest bialy i ma gesta konsystencje.Krem ma ladny zapach ale to oczywiscie moje odczucie a cos takiego wiadomo jest kwestia gustu:)W kazdym badz razie napewno nie jest on mocny czy agresywny i nie powoduje bolu glowy:) Bezproblemowo daje sie rozprowadzic po dloniach,wchlania sie rownie lekko i dosyc szybko,nie roluje sie,nie daje uczucia sciagniecia,nie klei sie.Po wchlonieciu rece robia sie takie przyjemne,jedwabiste,gladkie.Ma sie naprawde uczucie niesamowicie dobrze nawilzonych dloni.Niestety-uczucie to nie pozostaje na dlugo.Smiem uznac ze mocno przesuszonych dloni krem ten dobrze nie nawilzy:( Jesli chodzi o wydajnosc to jest ok-swoj krem uzywam od ponad 2 tygodni jak juz wspomnialam po kilka razy dziennie i mam go jeszcze polowe wiec wydaje mi sie ze jest to wporzadku:)
Krem zawiera takze bio olejek z pestek winogron co mozna przeczytac z przodu opakowania.A powyzej sklad dla zainteresowanych i dociekliwych (z kawalkiem ceny-przepraszam)
Moim skromnym zdaniem pomimo drobnego minusa czyli nietrwalosci nawilzenia jest on wart polecenia:)
Znacie ten krem?Moze macie jakies kremy godne polecenia?
Ja miałam wersję z olejkiem awokodo.Bardzo fajny krem.
OdpowiedzUsuńno wlasnie wiem ze w tej serii sa trzy kremy ale niestety tych dwoch pozostalych nie mialam jeszcze okazjii przetestowac:(
UsuńBardzo ładne opakowania. Podobają mi się te kremy. Jak zużyję swoje na pewno jakiś kupię.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takich temperatur.. ech
wiesz ja mieszkam jedna noga w Holandii:) od mojego domu do granicy sa tylko 2 km :) a w Holandii zawsze jest cieplej:)
UsuńSłyszałam o nim do tej pory same negatywne opinie..
OdpowiedzUsuńpewnie przez to ze nawilzenie nie jest na dlugo ale jak dla mnie to nie problem bo ja kazdy krem nakladam kilka razy na dzien na dlonie.wiecej nie umiem mu nic zarzucic:)
Usuńpierwszy raz go widze :)
OdpowiedzUsuńdziwne bo od roku sa w sprzedazy:)
UsuńWłaśnie się kończą moje kremy, szkoda, że ten nie nawilża aż tak dobrze, bo bym się na niego skusiła. Muszę więc szukać czegoś innego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
^No szkoda bo tak to by byl krem idealny:(
Usuńmiałam z tej serii krem do buźki i był naprawdę fajny :)
OdpowiedzUsuńa do łapek polecam kamill intensiv lub z YR oliwkowy ;)
kremy z ziaji znam, chociaż tego jeszcze nie miałam :) ostatnio w moje suche łapki wpadł skoncentrowany krem z serii kozie mleko. nie wiem czy polecam, bo używam sporadycznie, ale na pewno nie jest bublem :) do marki nie jestem przywiązana, używam niewielu kosmetyków.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
A mi seria z kozim mlekiem jakos wogule nie podpasila:-/
Usuńmiałam z Ziaji krem kokosowy- był taki sobie, najbardziej lubię kozie mleko :)
OdpowiedzUsuńNo wlasnie a mi kozie mleko wogule nie podeszlo:-(
UsuńMuszę wreszcie wypróbować jakiś krem do rąk tej firmy, bo wstyd się przyznać, ale jeszcze nie miałam żadnego :D
OdpowiedzUsuńDo rak z tej firmy to tez jest moj pierwszy:-)
UsuńNiestety przy mocno przesuszonych dłoniach się nie sprawdza - sprawdzałam na sobie. Natomiast przy takich dłoniach świetnie sprawdza się jego brat - arganowy :)
OdpowiedzUsuńPrzy nastepnej wizycie w pl napewno po niego siegne:-)
Usuńmiałam jeden krem z Ziaji i wkurzało mnie to opakowanie ;/ prawie pól kremu w środku anie chciało mi nic wycisnąć!
OdpowiedzUsuńwczoraj doszła do mnie rozdaniowa paczka :) serdecznie dziękuję - dziś wrzucę posta. a martwiłaś się, że będzie szła tak długo :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Otagowałam Twojego bloga, zapraszam do wzięcia udziału w zabawie:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń