środa, 10 kwietnia 2013

Czym Pachnie Moniq :D ?

Witajcie:)!

Przez jakis czas zastanawialam sie czy nie pokazac Wam mojej kolekcji perfum.Pozniej zrezygnowalam bo jest ich dosyc sporo ale postanowilam ze raz na jakis czas bede wrzucac posta z cyklu 'Czym pachnie Moniq?'. Coprawda juz nie raz podkreslalam ze nie jestem najlepsza w opisywaniu zapachow ale co tam-sprobowac zawsze moge:) Mam nadzieje ze nikt mi z Was glowy za to nie urwie :P.
Aby nie przedluzac-na pierwszy ogien pojdzie :
Yves Saint Laurent Manifesto Eau de Parfum

Sa to perfumy ktore swoja premiere mialy jakos w sierpniu 2012 roku.Tworcami Manifesto sa Anne Flipo i Loc Dong.
Ja swoj flakonik kupilam lecac z poczatkiem pazdziernika z Düsseldorfu do Warszawy.Wtedy to mila pani ekspedientka twierdzila,ze owe perfumy dostepne stacjonarnie sa tylko w Stanach,Anglii i wlasnie w Niemczech - jak jest naprawde nie powiem Wam bo najzwyczajniej nie zwracam na to uwagi.
W Niemczech cenowo prezentuje sie Manifesto tak :
- 30ml - 55 euro,
- 50ml - 82 euro,
- 90ml - 110 euro.
Istnieja takze :
- zel pod prysznic - 200ml - 39 euro,
- dezodorant - 100ml - 38 euro.

Ja posiadam (nawet jesli juz jest na wykonczeniu:( ) wersje 90ml z tym ze kiedy kupowalam placilam 90 euro (na bezclowce) i dostalam jeszcze jako gratis miniaturke tych samych perfum :D
Manifesto Flakon :


Buteleczka jest masywna,ciezka ale przyjemna dla oka.Sam flakon przypomina troche talie kobiety zwiazana gorsetem badz jakis szlachetny kamien scalajacy dwie czesci buteleczki.Jest moim zdaniem bardzo kobiecy i elegancki:)Mimo swej masywnosci buteleczka lezy idealnie w dloni.
Przejdzmy moze do najbardziej interesujacej czesci czyli zapachu.

Zapach jest subtelny ale wyrazny - po tym jak pierwszy raz je powachalam wiedzialam ze musze je miec.Tak mnie oczarowaly :D. Nutami glowy sa czarna porzeczka,bergamotka i nuty zielone tak wiec poczatek jest lekko owocowy.Nutami serca sa konwalia i jasmin wielkolistny i tu szczerze powiedziawszy jest ciezko wyczuc ktory z kwiatow jest bardziej dominujacy. I na koniec nuty bazy czyli cedr,drzewo sandalowe,wanilia i fasola tonka. Musze przyznac ze wanilie czuc najwyrazniej jednak nie jest mdlaca :) Zapach utrzymuje sie dlugo na skorze a na ciuchach czuc go nawet i nastepnego dnia :D! Tymi nutami przypomina mi troche perfum od Lancome La vie est belle choc ten jest jeszcze mocniejszy,ale o nim napisze innym razem :D.

Podsumowujac :
Uwielbiam te perfumy zreszta jak wiele innych od YSL ! Wiem ze nie bedzie to moja ostatnia buteleczka i ze jak tylko sie skoncza to pomimo wysokiej i odstraszajacej ceny zakupie je ponownie :D 

Znacie Manifesto? Jakie sa Wasze ulubione perfumy?

Pozdrawiam
Moniq





2 komentarze:

  1. nie znam tego zapachu przyznaje bez bicia :)
    ja uwielbiam D&G Light Blue, a ostatnio mój nos bardzo polubił DKNY Drop of Rose....ach i jeszcze Yves Rocher Pur Désir de Lilas

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego wlasnie napisalam ze pewnie nie jest nadal dostepny w Polsce bo o ile sie orientuje to do grudnia go na 100% nie bylo.No chyba ze sie cos zmienilo:)
      D&G Light Blue tez swojego czasu bardzo lubialam ale pozniej przerzucilam sie na mocniejsze zapachy:)

      Usuń