Witajcie :)!
Kolejny miesiac dobiega konca wiec czas na kolejnych ulubiencow :). Zawsze staram sie pokazywac Wam inne kosmetyki tak by nie powtarzaly i nie pojawialy sie co miesiac te same bo to nie ma sensu ale napewno domyslacie sie, ze oprocz tych ktore wrzucam w ulubiencach mam takze takie ktore uzywam non stop, miesiac w miesiac :). Jak juz pewnie zauwazylyscie nie pojawily sie w tym poscie buble bo takowych o dziwo w tym miesiacu nie mialam :D.
Tym razem bedzie bardziej pielegnacyjne bo kolorowki niestety malo w tym miesiacu uzywalam - nie mam zbytnio sil wstajac o 4 rano do pracy na jakies skomplikowane makijaze tak wiec jedynie tusz i szminka szly w ruch :)
1. Greenland Milky Rice Milk & Vanilla Body Lotion 100ml - tutaj znajdziecie recenzje na jego temat a ja jeszcze raz napisze, ze jak bede w Polsce to koniecznie kupie ponownie :)
2. Yves Rocher Krem Do Rak Z Bio Arnika 50ml - takze o tym kremie pisalam dokladniej juz tutaj . Uwielbiam ten krem i dzisiaj bedac w stacjonarnym sklepie YR naprawde musialam ze soba walczyc by go ze soba nie wziac ale tylko dlatego ze mam jeszcze inne kremy ktore musze zuzyc i dopiero wtedy zakupie go ponownie :)
3. Lush BubbleGum Lip Scrub 25ml - to, ze uwielbiam peelingi pod kazda postacia wiedza juz chyba wszyscy :) Ten peeling sprawia ze moje usta sa gladkie, bez suchych skorek i bez obaw moge sunac po nich szminka :D. Do tego fajnie pachnie - faktycznie jak guma balonowa. Musze sie w koncu zebrac i napisac jakas recenzje na jego temat:)
4. Farmona Blue Lagoon Ekskluzywny Tonik Nawilzajaco-Odswiezajacy 200ml - w jednym z filmikow na YT ktory ogladalam polecala go 82Inez. Dlatego tez jak tylko zobaczylam go w Naturze postanowilam go kupic.Przyznam sie Wam szczerze ze systematycznosci w uzywaniu tonikow brakowalo mi zawsze dlatego mialam nadzieje ze nareszcie uda mi sie z tym skonczyc. I wiecie co? Zaluje ze kupilam....tylko jedno opakowanie :( Tonik jest genialny,ladnie oczyszcza i koi moja cere, jest bardzo wydajny - wystarczyl mi na jakies 5 i pol tygodnia przy codziennym stosowaniu rano i wieczorem. Na zdjeciu jest juz puste opakowanie ale w rzeczywistosci jest on niebieskiego koloru i ma dosc intensywny jednak przyjemny zapach.Jest naprawde godny polecenia - jedyne co uwazam za przesade tocena bo kosztowal 19,90zl.
5. Joanna Fruit Fantasy Soczysta Malina Peeling Do Ciala Gruboziarnisty 200ml - moje piec groszy na jego temat mozecie przeczytac tutaj . Dalej uwazam ze jest dobry :)
6. Flos-Lek Zel Do Powiek I Pod Oczy Ze Swietlikiem Lekarskim 15ml - pierwszy zel/krem pod oczy ktory uzywam a ktory mnie nie uczulil, nie podraznil i nie sprawil ze moje oczy lzawily. Do tego mam wrazenie ze faktycznie redukuje poranna opuchlizne z oczu :) A skora pod nimi jest naprawde ladnie nawilzona:)
7. Wibo Eliksir nr. 5 - Wiem, ze ostatnio wielki szum o tych pomadkach byl - ja swoja kupilam zanim zaczela sie promocja w Rossmannach - po tym jak Oleska je zachwalala :) I miala racje one sa genialne tylko ze u mnie szminki nie utrzymuja sie na ustach dlugo - z reguly zostaja zlizane :) Mimo tego w tym miesiacu towarzyszyla mi codziennie :)
8. Yves Rocher Balsam Regenerujacy Do Stop Z Bio Lawenda 50ml - w tym poscie zachwalam go bardzo i dalej zdanie swoja podtrzymuje. Chwilowo go nie kupuje bo musze zuzyc jeszcze to co mam ale potem napewno do niego wroce :D
9. Eucerin Repair Lotion 10% Urea 250ml - jest to balsam do ciala dla bardzo suchej i sypiacej sie skory, takze zalecany przy atopowej i luszczycowej skorze. Jest to moje juz ktores z kolei opakowanie - balsam zostal polecony mi przez moja pania dermatolog bo choruje zarowno na luszczyce jak i atopowe zapalenie skory (te choroby czesto chodza ze soba w parze). Jest on niesamowicie tlusty i bardzo silnie nawilza ale ja go stosuje tylko na plecy bo tam mam najwieksze (poza glowa) skorne problemy - do reszty ciala wystarcza mi normalne balsamy badz maselka :).W ten sposob jest on bardzo wydajny bo wystarczy mi nawet na 5 miesiecy. Natomiast jego wada jest dosc wyskoa cena - cos okolo 15 euro:(
10. Balea Jeden Tag Shampoo Blaubeere LE 300ml - wczoraj o nim pisalam - tutaj mozecie o nim przeczytac jesli jeszcze tego nie zrobiliscie :)
I to by bylo na tyle. Jutro zabieram sie za cykanie fotek na post denkowy :) Tak wiec jutro badz w niedziele mozecie sie go spodziewac :)
Jak tam Wasi ulubiency w tym miesiacu:)?
Pozdrawiam :)
Ten peeling do ust wygląda kusząco.
OdpowiedzUsuńGdzie go dorwałaś?
w Lush`u kosztuje cos kolo 9 euro. W Polsce kosmetyki tej firmy chyba nie sa dostepne....
Usuń10 <3
OdpowiedzUsuń:D
UsuńWszystko mi się podoba :) czekam na denko :D
OdpowiedzUsuńPostaram sie jutro wrzucic :)
UsuńZastanawiałam się nad tym Eucerinem :) kiedyś miałam krem do twarzy był super :)
OdpowiedzUsuńDo twarzy nigdy nic z tej marki nie mialam:-)
Usuńnic nie znam :(
OdpowiedzUsuńRaczej wiekszosc z tych kosmetykow dostaniesz w Polsce:-)
UsuńRównież Wibo Eliksir nr. 5 uważam za świetną pomadkę - co prawda długo się nie trzyma, ale jak za taką cenę... :D
OdpowiedzUsuńDokladnie-za te pieniadze nie ma co sie skarzyc:-)
UsuńTeż lubię ten żel z FlosLeku i krem do rąk z arniką. Właśnie zaopatrzyłam się w ten żel na zapas ;)
OdpowiedzUsuńNo bardzo fajny jest :-) mysle ze wystarczy mi jeszcze na kilka miesiecy bo jest strasznie wydajny:-)
UsuńCzęść tych kosmetyków obiła mi się gdzieś o słuch ale niestety nic nie miałam okazji jeszcze testować :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie kończę gruboziarnisty peeling Joanny Zielone Jabłuszko. Bardzo lubię ten produkt :)
OdpowiedzUsuńBalea jagoda mnie kusi i balsam do stóp lawenda ;)
OdpowiedzUsuń