Witajcie!
Jak wiecie jestem milosniczka peelingow. W swoim juz prawie 28 letnim zyciu przetestowalam ich naprawde wiele zarowno do ciala jak i twarzy,rak czy stop. Myslalam ze w tej kwesti juz nic nie jest w stanie mnie zdziwic - a jednak...
Pojemnosc : 225ml,
Cena : 12-13zl,
Dostepnosc : Rossmann, Natura, strona internetowa Farmony.
Od Producenta :
Slodka uczta dla ciala i zmyslow! Wyjatkowy kosmetyk o przyjemnej, aksamitnej konsystencji i zniewalajacym, slodkim zapachu zostal stworzony do codziennej pielegnacji i mycia ciala, dla osob, ktore cenia produkty naturalne i lubia pozwalac sobie na chwile przyjemnosci. Specjalnie opracowana, bogata receptura, na bazie ekstraktu ze slodkich trufli i migdalow nie wysusza skory, poprawiajac jej kondycje i wyglad. Lagodne srodki myjace i peelingujace drobinki dokladnie oczyszczaja skore, usuwaja zanieczyszczenia i martwe komorki naskorka. Regularne stosowanie Migdalowego peelingu do mycia ciala zapewnia uczucie wypielegnowanej i aksamitnie gladkiej skory, a zniewalajaco slodki zapach uwalnia od stresu, wycisza i relaksuje.
Moja opinia :
Jako ze jestem strasznym lasuchem i uwielbiam trufle jak tylko zobaczylam ten peeling pomyslalam ze musze go miec i niewazne bylo ze nadchodzi lato a zapach zapewne bedzie odpowiedni na zime...Musial byc moj i basta! Ale przejdzmy do rzeczy...
Peeling znajduje sie w plastikowym sloiczku odkrecanym od gory i zabezpieczonym folia dzieki czemu nikt przed nami nie pcha swoich paluchow do kosmetyku :) Opakowanie jak to na cala serie Sweet Secret przystalo przyciaga wzrok dzieki temu ze jest estetyczne i kolorowe:) No i takze praktyczne jest bo mozemy bezproblemowo wykorzystac produkt do samego konca.
Jesli chodzi o zapach to chyba jest to to co najpozytywniejsze jest w tym produkcie - jest silny i niesamowicie slodki jednak moim zdaniem pachnie on bardziej marcepanem niz truflami i migdalami... Napewno nie bedzie sie on kazdemu podobal ale to akuratnie kwestja gustu i upodoban. W kazdym badz razie jest to bezdyskusyjnie zimowy zapach.
Peeling ma gesta i sliska konsystencje - troche galaretkowana i wedlug mnie jest to taki glutek co mi osobiscie w ogole nieodpowiada. Jego kolor jest taki prawdziwie bursztynowy :)
Przechodzac do dzialania - tutaj zawiodl mnie po calej linii...Peeling jest zbyt delikatny i zawiera za malo drobinek peelingujacych :( Jest to bardziej produkt do codziennego uzytku bo on bardziej mizia niz zdziera naskorek. W kazdym badz razie ja czulam sie po jego uzyciu jakas taka niedomyta :(. Napewno nie uczula i nie pozostawia na skorze tlustego filmu.
Co do wydajnosci - przez to ze jest tak slaby musialam go wciaz dokladac by tak jak juz wyzej pisalam cokolwiek poczuc przez co oczywiscie produkt byl strasznie nie wydajny i starczyl mi raptem na jakies 7 uzyc...
Sklad :
Podsumowujac :
Cos mi ta cala seria Sweet Secret n
nie miałam nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńod Faromony moge napewno z czystym sumieniem polecic ich ekskluzywny tonik do twarzy i male peelingi z serii tutti frutti jesli lubisz zdzieraki :)
UsuńTe tutti frutti bardzo lubie :) I masła są też świetne - polecam pachną cudownie!
Usuńichnich masel nie mialam ale te male peelingi sa naprawde genalne :)
UsuńPeeling do mycia twarzy :> ? Niestety w większości produkty Farmony najbardziej kuszą zapachem i na tym się kończy, ale i tak im ulegam :)
OdpowiedzUsuńRadi
Oj Kochana dobrze ze zwrocilas mi na to uwage - nie wiem gdzie ja myslami bylam piszac tytul :P ale juz poprawilam :D
UsuńNo to niestety prawda ze one kusza z reguly tylko zapachami i na tym sie konczy choc maja tez produkty jak tonik czy male peelingi z serii tutti frutti z ktorych jestem niesamowicie zadowolona :)
Kuszący musi być sam zapach, ale ja i tak pozostanę za zdzierakami, a nie delikatnym masażem...
OdpowiedzUsuńto cos to nawet nie masuje albo to ja za gruboskorna jestem :)a zapach owszem ladny choc mocny i nie nadajacy sie na lato...
Usuńmialam go byl raczej sredni,dla mnie zapach byl zbyt slodki,duszacy ;) x x x
OdpowiedzUsuńja lubie slodkie zapachy ale faktem jest ze ten jest mocny :)
Usuńuu, jak delikatny to na pewno nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńjak dla mnie za delikatny....
UsuńJa muszę unikać słoiczków :P Bo mi pod paznokcie włazi :( Nie lubię tego :P A i tak już 3 słoiczki mam różnych kosmetyków xD Ale już więcej nie kupię, choćby nie wiem co :P
OdpowiedzUsuńakuratnie tu nic nie stracilas :)
UsuńNie lubię zapachu marcepanu ani jego smaku - to nie moja bajka. ;)
OdpowiedzUsuńsmaku marcepanu tez nienawidze ale jego zapach jest nawet ok jak dla mnie:)
Usuńpodobny mialam z TBS i tez milosci z tego nie bylo, takie galaretki nie sa proste w uzyciu :] ... no i wydajne tez nie sa...
OdpowiedzUsuńja z TBS mialam taki cukrowy o cytrynowym zapachu - ten byl genialny i bosko pachnial :)
Usuńw zasadzie dopiero zaczynam przygodę z peelingami ;) na razie na tego się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńjak pasuja ci mocne zdzieraki to polecam te male z tutti frutti za 5zl - sa genialne :)
UsuńMuszę wypróbować :) Te małe z Joanny z serii "Naturia", też są świetne! Kilka złotych, a zdzierają niemiłosiernie (przynajmniej mnie, bo słyszałam, że są słabsze niż Tutti Frutti) :P Nie wiem tylko czy nie zmieniły opakowań, ja mam jeszcze te podłużne okrągłe, ale widziałam jakieś podłużne płaskie i w sumie nie wiem o co chodzi ;)
UsuńHmmm odpuszczę sobie. Chociaż zapach strasznie kusi ;)
OdpowiedzUsuńno tak ale dla samego zapachu nie warto jest wydac 12 czy 13zl...
Usuńmam go i jak dla mnie działanie ma ok :P może nie najmocniejsze, ale też nie jest słabe. no i mam na odwrót - mi się ten zapach w ogóle nie podoba.
OdpowiedzUsuńhaha no tak ale Ty o ile pamietam uzywasz go na sucho? a ja na sucho nie umiem bo mi sie to wszystko takie lepkie wydaje i denerwuje mnie to :) do tego ja chyba strasznie gruboskorna jestem:P
Usuńtak - ja wszystko wolę z peelingów na sucho :D
UsuńSkusze sie na niego, już kilka razy przechodziłam obok z wielką chęcią by go wypróbować. Może u mnie sie sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńja go nie polecam ale jesli sie skusisz to na wlasna odpowiedzialnosc :P
UsuńJa sobie kupiłam ten mały - jeżynowo-malinowy (co za zapach!), ale czeka, aż wykończę Joannę :)
OdpowiedzUsuńA ciekawe jak pachnie bo lubię takie słodkie zapachy :)
OdpowiedzUsuń