Estetica SPA Energy Ujedrniajacy Peeling Do Ciala

Witajcie

Wiem, ze ostatnio a zwlaszcza w tym tygodniu bardzo rzadko pojawiaja sie posty - wybaczcie...Na swoje usprawiedliwienie moge napisac tylko, ze kazdy z nas ma w zyciu chwile i momenty kiedy wszystko nie uklada sie tak jakbysmy tego chcieli. I takie dni nastaly i u mnie i szczerze przyznam sie, ze przez to opuscily mnie troche sily i poniekad tez ochota na pisanie postow ale...nie martwcie sie to jest tylko chwilowe :)

A dzis chcialabym Wam przedstawic Ujedrniajacy Peeling Do Ciala -Waniliowa Slodycz- Firmy Estetica

Tradycyjnie zaczne od opakowania - jest to plastikowy sloiczek taki sam jak w wiekszosci masel do ciala czyli odkrecany od gory. Ma pojemnosc 200ml i kosztowal mnie cos pomiedzy 13 a 15 zl o ile dobrze pamietam. Nabylam go w Warszawie w drogerii Natura. Pamietam, ze asortyment byl dosc pokazny jednak to wlasnie to opakowanie wydalo mi sie interesujace a kiedy okazalo sie, ze peeling jest o zapachu wanilii nawet sie nie zastanawialam i powedrowal do koszyka - poprostu uwielbiam ten zapach :)
Od Producenta :
Cudownie magiczny i aromatyczny peeling do ciala o delikatnej konsystencji pozwoli utrzymac cialo w dobrej kondycji oraz odpowiednio przygotowac do dalszej pielegnacji. Naturalne drobinki peelingujace doskonale zmiekczaja i usuwaja martwe komorki naskorka. Delikatny masaz pobudzi ukrwienie i ujedrni skore, a tym samym przyspieszy jej regeneracje. Zluszczaj i masuj bez pospiechu a Twoja skora odzyska naturalny blask i zdrowy koloryt. Zmyslowy zapach wanilii odpreza, relaksuje oraz rewitalizuje przywracajac dobre samopoczucie.

Po sciagnieciu nakretki z opakowania ukazuje nam sie plastikowa nakladka, ktora bez problemu mozna otworzyc przez co w sklepie nie jedna osoba moze zamoczyc w produkcie swoje paluchy ( co mnie osobiscie doprowadza do szalu jak widze juz otwarte opakowanie bo ktos chcial zobaczyc, pomacac, badz powachac ). Zreszta dla wielu z Was sama forma aplikacji napewno jest nie higieniczna.
Pierwsze co po otworzeniu peelingu do nas dociera to zapach - slodki, dosc mocny i waniliowy. Czy utrzymuje sie na skorze tego nie wiem - ja po peelingu stosuje jeszcze zel do mycia ciala o innym zapachu przez co nie jestem w stanie stwierdzic czy i jak dlugo utrzymuje sie wlasnie zapach peelingu. Jak widac na powyzszym zdjeciu produkt jest w kolorze zoltym - doslownie takim jak widac :)

Przejdzmy zatem do konsystencji i dzialania. Musze przyznac, ze kiedy zobaczylam konsystencje jeszcze w opakowaniu bylam strasznie rozczarowana a po wydobyciu peelingu na dlon tym bardziej. Peeling jest rzadki i splywa z dloni. Nie wiem dlaczego ale kojarzy mi sie on troche z niesamowicie rozrzedzonym budyniem. Do tego te drobinki a w sumie ich niemalze brak. Tak dobrze czytacie - nawet najslabszy peeling jaki do tej pory mialam okazje uzywac mial wieksze i lepsze drobinki niz to cos tutaj! Dla przykladu takie peelingi z Joanny z serii Naturia za ktorymi nie przepadam bo uwazam, ze sa za slabe, sa w porownaniu do tego tutaj zdzierakami! Jak sie oczywiscie mozecie domyslec peeling ten nie zdziera nic, bardziej odczuwa sie go na skorze jak drobinki naturalnego pumeksu ktore i tak sa jeszcze ciut mocniejsze... Skora po jego uzyciu jest w takim samym stanie w jakim byla przed jego uzyciem - naprawde roznicy nie ma zadnej. Nie zauwazylam, zeby wysuszyl mi skore ale takze jej nie wygladzil. Nie zareagowalam na niego alergicznie. Tak wiec nie zgadzam sie z niczym o czym zapewnia nas producent. Jako, ze ja uzywam wszystkie peelingi na mokro takze nie jestem w stanie powiedziec jak sprawuje sie on na sucho.
Z racji tego, ze ma sie uczucie jakbysmy nic nie nalozyli na skore, naklada sie go dosyc sporo co oczywiscie przeklada sie na jego wydajnosc. Owe 200ml wystarczylo mi TYLKO na jakies 4 uzycia!

Dla zainteresowanych wkleilam powyzej sklad peelingu.

Podsumowujac :
Jestem rozczarowana i zawiedziona tym produktem. Poprostu wyrzucilam pieniadze w bloto. Ale tak to juz jest jesli jest sie milosniczka peelingow i probuje sie wciaz cos nowego - predzej czy pozniej trafi sie na jakiegos bubla ;). Ja nie zamierzam juz nigdy wiecej po niego siegnac bo nie jest wart uwagi a i Wam go odradzam!

A moze mialyscie go juz? Chetnie poznam Wasze opinie :)