Kochani wczoraj miala pojawic sie jakas recenzja - nie udalo sie. Dzis takze mialam w planach cos wrzucic ale po raz kolejny cisza w eterze... Wiem, ze to denerwujace, ze pojawiam sie i znikam ale tym razem mam konkretne wytlumaczenie :) Moje wytlumaczenie zabiera mi calusienki czas jaki posiadam ( nawet nie mam czasu sie pomalowac - dobrze, ze choc wykapac sie moge :P )
Moje wytlumaczenie nazywa sie Diego, ma 10 tygodni i jest moim drugim Bulldoggiem Francuskim :) Jak widac niesamowicie kocham ta rase :) Dlatego tez mam nadzieje, ze wybaczycie, ze chwilowo bede sie rzadziej pojawiac z postami - malenstwo potrzebuje opieki i musi sie jeszcze wiele nauczyc :)
Ale zeby nie bylo - na dniach pojawia sie ulubiency wrzesniowi a na koniec miesiaca tradycyjnie denko ( pod warunkiem, ze uda mi sie uchowac opakowania - Diego podgryza wszystko co mu na drodze stanie ;) )
Buziaki :*
słodki :)
OdpowiedzUsuńcudowny jest, mam słabość i sentyment do buldogów francuskich. :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :) My z TZtem takze jak widac :)
Usuńjest przepiękny ! :)
OdpowiedzUsuńAle on fajny! <3
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaaa! Cudowny psiak! :))))
OdpowiedzUsuńRadi
Mlodsza i mniejsza niemalze kopia Rudiego :)
UsuńNo taki powód tłumaczy wszystko ;) To prawie jak z dzieckiem ;) Mój mąż też lubię tę rasę :)
OdpowiedzUsuńTo prawda i Rudi i Diego sa jak nasze dzieci :) My zaszczepilismy u wielu znajomych milosc do tej rasy - teraz wielu znajomych tez ma buldozki :)
Usuńnigdy nie podobał mi się, a od kiedy zaglądam na Twojego bloga baaardzo mi sie podobają te psiaki ! :)
OdpowiedzUsuńKto wie moze kiedys sie nawet skusisz na takiego :) Tylko ostrzegam - one pochlaniaja niesamowicie duzo czasu i pieniedzy - niestety nie sa tanie w utrzymaniu :(
Usuńale śmieszny jest :)
OdpowiedzUsuńTaka rasa :) one wszystkie sa smieszne :)
Usuńcudny! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny!!
OdpowiedzUsuńAle piękny! Podrap ode mnie Diego za uchem :)
OdpowiedzUsuńDziekuje :) Musze obu podrapac - inaczej Rudi bedzie zazdrosny :)
UsuńGratuluję serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSzczeniaki mają w sobie niesłychany urok. Niestety gdy ten pieseczek podrośnie zacznie chrapać i pierdzieć na okrągło :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie tylko jak podrosnie - Diego jest moim 2 buldozkiem tzn mam dwoch samcow - Rudi ten starszy w grudniu skonczy 3 lata, wiec wiem co mnie czeka :)
UsuńŚliczny Diego, też marzę o piesku...
OdpowiedzUsuńDziekuje:)
UsuńMarzenia powinno sie spelniac :)
Jaki wspaniały :D
OdpowiedzUsuńWszystko wybaczymy za to piękne maleństwo!
ufff:) to moge byc spokojna :* :)
UsuńSłodziak :) Ja za to bardzo chcę mieć mopsa - uwielbiam te ich smutne miny :P Niestety, póki co oboje z mężem za dużo jeździmy, oboje mamy rodzinę za granicą, do tego mąż ciągle wyjazdy służbowe...Nie podejmę się na razie opieki nad pieskiem bo w razie czego nie miałby się kto nim opiekować :(
OdpowiedzUsuń